kpp logo

Upadłość spółki akcyjnej

Spółki akcyjne, jako najbardziej sformalizowana forma prawna prowadzenia działalności gospodarczej, wymagają najwyższej staranności od wszystkich aktywnie działających w ramach podmiotu.

Nie inaczej jest w przypadku stwierdzenia niewypłacalności spółki i zaistnienia konieczności ogłoszenia upadłości.

Ustawodawca przyjmuje domniemanie, że spółka jest niewypłacalna generalnie wtedy, jeśli jej opóźnienia w regulowaniu wymagalnych zobowiązań pieniężnych przekraczają 3 miesiące. W takim przypadku zazwyczaj konieczne staje się złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.

Członkowie zarządu powinni zachować szczególną ostrożność – jeśli zdecydują się nie zgłaszać stosownego wniosku, powinni liczyć się z ogromną odpowiedzialnością i, co najważniejsze w przypadku profesjonalistów zarządzających przedsiębiorstwami, możliwością orzeczenia zakazów pełnienia niektórych funkcji w spółkach.

Zwlekanie z wszczęciem postępowania zmierzającego do upadłości spółki akcyjnej, to zdecydowanie gra niewarta świeczki. Mimo skomplikowanego charakteru i licznych trudności na drodze postępowania upadłościowego, finalnie zawsze jest to szczególnie opłacalny krok z punktu widzenia członków zarządu.

Konsekwencje złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki akcyjnej po terminie.

Gdy spółka przestaje mieć możliwość regulowania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych i staje się niewypłacalna, zarząd ma 30 dni na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Termin jest krótki, a obowiązków wiele. Co się jednak stanie, jeśli nie zdążą Państwo w porę złożyć stosownego wniosku?

Przede wszystkim, jeśli przygotowanie i wysłanie wniosku nie będzie możliwe w ustawowym terminie, to nie muszą się Państwo martwić. Największym problemem będzie w takiej sytuacji wykazanie, że faktycznie nie stało się to z Państwa winy i nie powinni Państwo za nic odpowiadać. Żaden sąd nie powinien patrzeć na takie sytuacje nieprzychylnie.

Zupełnie inaczej może wyglądać sytuacja, gdy to z Państwa zaniechań wynika spóźnione złożenie wniosku, bądź brak jego przygotowania w ogóle. W takiej sytuacji generalnie istnieją dwa główne ryzyka.

Po pierwsze, na wniosek wierzyciela, sąd może orzec o odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania podmiotu. Warunkiem jest, aby egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna, a wierzyciel poniósł w wyniku takiego działania szkodę. Taka odpowiedzialność zazwyczaj najbardziej dotyka członków zarządu, którzy z długami muszą borykać się jeszcze wiele lat.

Po drugie, o czym wspomnieliśmy już na wstępie, w przypadku orzeczenia nieprawidłowości działania członków zarządu, sąd upadłościowy może postanowić o zakazie pełnienia określonych funkcji w spółkach. Takie zakazy mają poprawiać bezpieczeństwo obrotu prawnego, a w praktyce najczęściej i najdotkliwiej wyłączają osoby profesjonalnie zajmujące się zarządzaniem przedsiębiorstwami.

Tak, spółka akcyjna może ogłosić upadłość jeśli jest niewypłacalna. Wiąże się to dla niej z szeregiem daleko idących ograniczeń w dalszej działalności, stopniowym wygaszaniem podmiotu oraz utratą zarządu własnym majątkiem.

Jeżeli spółka jest niewypłacalna, to członkowie zarządu nie tylko mogą, ale i muszą złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości podmiotu. Tylko w ten sposób mogą ustrzec się od licznych negatywnych konsekwencji.

Odpowiedzialność za długi spółki akcyjnej zazwyczaj ponosi sama spółka. W szczególnych sytuacjach, takich jak np. stwierdzenie, że członkowie zarządu nie zgłosili w porę wniosku o ogłoszenie upadłości, za zobowiązania spółki mogą odpowiadać również oni.

Akcjonariusze spółki akcyjnej nigdy nie odpowiadają własnym majątkiem, chyba że są jednocześnie na przykład jej członkami zarządu i spełnione są również inne przesłanki.

Upadłość spółki należy ogłosić, gdy spółka staje się niewypłacalna. Zarząd ma wtedy trzydzieści dni na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości i przygotowanie wszelkich niezbędnych dokumentów. Domniemuje się, że spółka jest niewypłacalna, jeśli opóźnienie w realizowaniu wymagalnych już płatności przekracza trzy miesiące lub spełnione są inne warunki określone w ustawie. Spóźnienie z winy zarządu może powodować liczne negatywne konsekwencje, takie jak odpowiedzialność osobista, czy orzeczenie w stosunku do członków zarządu zakazów pełnienia określonych ról w spółkach.

Upadłość spółki oznacza, że jest ona niewypłacalna i zmierza do zakończenia prowadzonej działalności, zaspokojenia wierzycieli, a po przeprowadzeniu postępowania upadłościowego, zostanie wykreślona z rejestru przedsiębiorców.

Jeśli spółka posługuje się nazwą „w upadłości”, oznacza to, że w stosunku do podmiotu orzeczono już o otwarciu postępowania upadłościowego. Zarząd mieniem sprawuje wówczas syndyk, a członkowie zarządu nie mogą już skutecznie podpisywać umów, czy w inny sposób rozporządzać mieniem wchodzącym w skład masy upadłości.

Kontrahenci spółki w upadłości powinni zachować szczególną uwagę i każdorazowo weryfikować swoje czynności. Szczególnie ważne jest, do kogo rąk spełniają swoje świadczenia.

Akcje spółki w upadłości nie ulegają umorzeniu z mocy samego prawa. Upadłość nie pociąga za sobą wygaśnięcia praw udziałowych w spółce.

Akcjonariusze jako wspólnicy spółki akcyjnej, po przeprowadzonym postępowaniu upadłościowym, teoretycznie uczestniczą w podziale ewentualnie pozostałego majątku spółki. W praktyce sytuacja taka zdarza się nadzwyczaj rzadko, a z samej niewypłacalności podmiotu wynika, że spółka nie posiada w takiej sytuacji dostatecznych środków dla zaspokojenia wszystkich wierzycieli.

Co zapewniamy w ramach specjalizacji:

Kto jest odpowiedzialny za specjalizację:

Grzegorz Baran

Współzałożyciel Kancelarii Baran & Pluta